Na sukces wykonania sesji zdjęciowej składa się wiele czynników i wcale wbrew wielu przekonaniom nie chodzi tu o porę roku, a o to jaka jest najlepsza godzina na sesję plenerową . Jakie światło jest nam najbardziej sprzyjające? I czemu? Jak się ratować?
Przygotowałam Wam zestawienie 3 sesji wykonanych w tym samym miejscu w różnych warunkach.
Myślę, że od razu widać, że różnica jest ogromna. Zapraszam Was na wpis najlepsza godzina na sesje zdjęciową.
Pełne słońce
Większość fotografów unika zdjęć w pełnym słońcu i nie ma co się tutaj dziwić. Ostre południowe słońce, które powoduje przepalenia a zarazem ostre cienie to warunki, które ciężko opanować. Dodatkowo takie pełne słońce uwydatnia wszystkie niedoskonałości na naszej cerze jak również powoduje mrużenie oczu nie tylko u modeli, ale również u fotografa.
Czy to oznacza, że nie ma sensu umawiać się na sesje w tych godzinach? Oczywiście, że nie! Chociaż ja sama na tyle na ile się da staram się unikać zdjęć w tych godzinach, szczególnie przy sesji z dziećmi chodzącymi. A czemu? Ponieważ wtedy poszukuje miejsc, które są zacienione, a modeli ustawiam tyłem do padającego światła. A wiadomo, jak to jest z rezolutnym 3 latkiem, który najlepiej wie jak ma się ustawić 😊
Złota godzina
Złota godzina, czyli okres w trakcie wschodu słońca oraz tuż przed jego zachodem. Czyli wtedy, gdy słońce maluje świat na złoty kolor. I to dosłownie! Jest to światło miękkie, które pięknie nas rozświetla, a przy okazji jest bardzo łaskawe dla wszystkich niedoskonałości naszej cery.
Warto również wspomnieć o tym, że fotografowanie w takich warunkach daje nam większe możliwości. A to właśnie dzięki tej miękkości światła, która nie daje ostrych cieni i prześwietleń. W praktyce oznacza to, że dzieci mogą swobodnie biegać a fotograf nie będzie załamywał rąk, że biegają nie w tą stronę co trzeba 😉
Jeśli marzy się Tobie sesja o zachodzie słońca z dziećmi warto pamiętać, że takie sesje wykonujemy zazwyczaj wieczorem, a w okresie letnim jest to godzina 20/21.
No ok…. A co, gdy słońce jest za chmurami?
Większość osób marzy o sesji w bezchmurny dzień, jednak powiem Wam szczerze, że… pochmurne dni dają ogromne możliwości! A to dzięki właśnie tej miękkości światła i braku ostrych cieni, a jak w taki dzień wyjdzie nam słońce zza chmur dzieje się magia. I to jaka!
Marzy się Tobie sesja w plenerze?
Zapoznaj się z moją ofertą
OFERTA – SESJE RODZINNE
Naturalna fotografia rodzinna w plenerze ma niezwykły urok – w plenerze dzieci czują się swobodnie dzięki czemu można bez problemu uchwycić ich temperament. Podczas takiej sesji nie ma pośpiechu, nie ma stresu. Jest za to czas, zrozumienie i świetna zabawa. Trzeba jednak pamiętać, że godzina ma ogromny wypływ na sesję plenerową.
Sesje rodzinne w plenerze wykonuje na terenie Trójmiasta i jego najbliższych okolicach, a dojazd jest w cenie sesji.
Jeśli chcesz być na bieżąco z moimi publikacjami zapraszam na mój INSTAGRAM.
